Pewna kobieta poskarżyła się Gurudev, że mąż ją okłamuje. Była bardzo zdenerwowana. Gurudev zapytał: „Dlaczego mąż Cię okłamuje? Bo Cię kocha i boi się utracić Twoją miłość, albo Cię zranić. Gdyby Cię nie kochał nie okłamywał by Cię.”
Nie mów ludziom o błędach, które znają. Jaki jest sens dowodzić komuś błędu, który ten ktoś wie, że popełnił? Można tym tylko pogłębić jego poczucie winy, pobudzić do obrony i urazić – a to jedynie powiększy dzielącą was odległość.
Należy zwracać komuś uwagę tylko na takie potknięcia, których nie uświadamia sobie, ale chce poznać. Nie wytykaj błędu osobie, która wie, tylko nie chce żebyś ty wiedział. Ludzie często znają popełnione przez siebie błędy, ale nie życzą sobie, żeby im zwracać uwagę.
Bierz pod uwagę celowość swoich uwag. Zanim zaczniesz wytykać komuś potknięcie, zastanów się, czy twoje wypowiedzi w jakikolwiek sposób wpłyną na polepszenie sytuacji, podsycą miłość, przyczynią harmonii. Człowiek wielkoduszny nie będzie się czepiał błędów innych ludzi i wtrącał ich w poczucie winy. Współczująco, troskliwie wyleczy ich z błędów, nie słowami lecz samą postawą.
Waszyngton DC miał duży satsang i uroczy rejs statkiem ze Gurudev. Biuro burmistrza DC uhonorowało Gurudev ustanawiając, że odtąd 26 sierpnia świętować się będzie jako dzień Jego Świątobliwości Gurudev Sri Sri Ravi Shankara. Senator Paul Strauss przyznał Gurudev ten zaszczyt w eleganckiej sali balowej Hilton Capitol w obecności 1500 ludzi.
Mowa Gurudev na forum ONZ w Nowym Yorku była bez porównania najlepsza (oczywiście !), i została uczczona owacją na stojąco. Gurudev mówił o różnych cudownych rzeczach, a w tym o Duchowości jako o owocu banana i Religii jako skórce banana. Pod koniec Jego wystąpienia słuchacze zapytywali jeden drugiego, który z nich jest bananem, a który skórką, a jeden z nich stwierdził: „Ja jestem małpą, ja biorę i owoc i skórkę.”